Witajcie! Wiem, że wesela bez dzieci mają zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Niemniej jednak, ja sama nie wyobrażam sobie tego dnia bez moich ukochanych siostrzeńców, siostrzenicy i bratanka. Owszem, niekiedy maluchy mogą być kłopotliwe. Myślę jednak, że o ile wesela to impreza robiona głównie pod dorosłych, najmłodszym gościom należy się również odrobina uwagi. Dlatego też powstał kolejny post, zapraszam do lektury! :-)
źródło: własne
Pamiętacie czasy, kiedy stół dla dzieci na weselu stał w najciemniejszym kącie sali, a usadzonym tam gościom w wieku 13-17 lat śnił się jako najgorszy koszmar przez kolejne dwa tygodnie? Aby tego uniknąć w pierwszej kolejności powinniśmy zastanowić się kogo usadzić przy stoliku dla dzieci. Ponadto, zlokalizować go możliwie jak najbliżej rodziców, którzy w dowolnej chwili będą mogli rzucić okiem na swoje pociechy. Dobrym pomysłem będzie także udekorowanie go w zachęcający dla dzieci sposób, unikniemy w ten sposób sytuacji, w której mali goście nie będą chcieli przy nim usiąść.
pinterest.com
Wszyscy dobrze wiemy, że w ferworze zabawy ostatnie o czym pamiętają dzieci to jedzenie. Właśnie z tego powodu warto przygotować przekąski specjalnie dla najmłodszych, które po pierwsze zachęcą je do zjedzenia, a po drugie będą łatwe i szybkie to schrupania. Pamiętajmy także o słomkach do napojów i serwetkach.
pinterest.com
Ponadto, należy zorganizować dzieciom czas, aby nie naprzykrzały się rodzicom i innym gościom. Można wynająć do tego celu profesjonalnego animatora lub po prostu zaopatrzyć się w gry planszowe,kredki, materiały diy, pieczątki czy bańki mydlane. Oczywiście atrakcje należy dostosować do wieku dzieci obecnych na weselu.
pinterest.com
Myślę, że warto zastanowić się poważniej nad zorganizowaniem czasu dla dzieci na naszym przyjęciu. Pamiętajmy, że dogodzenie małym gościom w dniu wesela to również prezent dla nas samych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz