czwartek, 19 marca 2015

Niezbędnik Panny Młodej.

Witajcie! Chyba zgodzicie się ze mną, że dzień ślubu należy do najważniejszych dni w naszym życiu i każdemu zależy, aby wypadł idealnie. Niemniej jednak, los lubi spłatać figla w najmniej oczekiwanym momencie. Nie dajmy się! Aby uniknąć dodatkowych stresów wystarczy skompletować niezbędnik najpotrzebniejszych rzeczy, które uratują nas w podbramkowej sytuacji.


Pielęgnacja i higiena

W dniu ślubu najlepiej zabezpieczyć się na różne możliwości. Do kosmetyczki warto spakować wkładki higieniczne, tampony, podpaski- na wypadek niezapowiedzianej wizyty cioci :-) Oprócz tego patyczki do uszu i chusteczki higieniczne- wiadomo, że bez wzruszeń się nie obejdzie. Ponadto wazelina kosmetyczna, która nie tylko przychodzi na ratunek suchej skórze czy ustom, ale w razie potrzeby doskonale zmywa wodoodporny makijaż. Hit! Antyperspirant i płyn do płukania jamy ustnej pozwolą czuć się świeżo podczas przedłużających się życzeń, z kolei plastry dadzą ukojenie piętom obtartym przez te cudowne, ale niewygodne buty!


Makijaż

Konieczne jest zabranie szminki lub błyszczyka- usta to część ciała, z której makijaż schodzi najszybciej z wiadomych względów. Ponadto, przyda się puder matujący i korektor, a także maskara, na wypadek lekkich poprawek makijażu. Warto zainwestować w kosmetyki wodoodporne, bo jak wspomniałam wcześniej tego dnia nie zabraknie wzruszeń, a nie chcemy przecież wyglądać jak panda :-) Zabierzmy też perfumy, a najlepiej ich wersję mini. Przyda się również lakier do paznokci, zarówno w kolorze, jak i przezroczysty, bo jak wiadomo uratować może nie tylko złamany paznokieć, ale też oczko w rajstopach.


Inne

W razie kłopotów z fryzurą (czego nikomu nie życzę) spakujmy gumę, piankę lub lakier do włosów. Przydadzą się też dodatkowe wsuwki. Poza kosmetykami obowiązkowo zabierzmy tabletki przeciwbólowe! Ból zęba,brzucha lub głowy potrafi zrujnować wszystko. Woda do popicia :-) Warto spakować nici w kolorze sukienki i garnituru (tak, tak Panom Młodym też może zdarzyć się draka) i igłę, dodatkowo pilnik i rolkę do ubrań. Przydatne okażą się też słomki do napojów.


Tyle rzeczy przyszło mi do głowy. Mam nadzieję, że lista okaże się przydatna!



wtorek, 17 marca 2015

5 pytań do szefa kuchni

Witajcie! W ten piękny i słoneczny dzień mam przyjemność zaprosić Was na post, który powstał dzięki uprzejmości Romana Kosmalskiego, executive chefa poznańskiego Ilonn Hotelu. Roman odpowiedział na pięć pytań, dotyczących weselnego menu i mam nadzieję, że rozwiał  tym choć część wątpliwości. 
Miłego czytania!

pinterest.com


Wedding Homemade: Czego nie powinno zabraknąć w weselnym menu?

Roman Kosmalski: Na pewno nie powinno zabraknąć rosołu lub bulionu, nie koniecznie z kurczaka, może być z bażanta, perliczki, przepiórki czy koguta. To chyba tradycja, ale zawsze można serwować tradycję z nowoczesnym smakiem, tak jak np. z ravioli mięsnym i warzywami korzeniowymi.

pinterest.com


Wedding Homemade: Jaki jest optymalny czas pomiędzy serwowaniem kolejnych dań na przyjęciu weselnym?

Roman Kosmalski: Najważniejszy jest obiad, ponieważ goście są głodni po ceremonii ślubnej, czasami też po sesji zdjęciowej. W tym przypadku niezależnie od tego czy mamy serwowane dania czy platery, serwis musi być szybki i perfekcyjny. Jeżeli chodzi o minuty to wszystko jest uzależnione od rodzaju imprezy i ilości gości. Nie zawsze szybko oznacza dobrze, a więc nad tym też warto się zastanowić- czy chcemy szybko byle jak czy wolniej, a na wysokim poziomie. Uważam, że obiad nie powinien trwać dłużej niż godzinę. To chyba maksymalny czas w wydawaniu całościowego obiadu.

pinterest.com


 Wedding Homemade: Na co zwrócić uwagę przy wyborze firmy cateringowej/restauracji serwującej dania na weselu?

Roman Kosmalski: Chyba na opinie na forach internetowych, blogach lub znajomych – zazwyczaj są one odzwierciedleniem faktycznego poglądu na miejsce, w którym chcemy zrobić wesele. Jeżeli chodzi o lokal, warto także zadbać by znajdował się blisko miejsca, gdzie bierzemy ślub, jazda 60-80 km nie jest przecież zbyt komfortowa dla gości. Ponadto patrzymy na następujące aspekty:
- czy sala jest klimatyzowana czy nie;
- czy obiekt jest w stanie pomieścić naszych gości w pokojach, jeżeli takie posiada;
- czy restauracja/hotel posiada strzeżony parking, czasami mamy wujka lub ciocię z zagranicy z drogim samochodem :-)
Dodam jeszcze, że warto przyjechać i spróbować jedzenia jakie jest serwowane w lokalu, o ile istnieje taka możliwość. Przykładowo w Ilonn Hotelu serwujemy sety degustacyjne dla Młodych Par i rodziców.

pinterest.com


Wedding Homemade: Jaka jest alternatywa dla tradycyjnego rosołu i kotleta schabowego?

Roman Kosmalski: Tu nie ma alternatywy! (śmiech) Wszystko zależy od gustu gości i od wizji jaką Młodzi mają na wesele. Jak wiemy często weselną imprezę sponsorują rodzice i wówczas to oni mają duży wpływ na menu. Natomiast jest coraz więcej par, które łamią konwenanse i zamieniają rosół na krem szparagowy, a kotleta na kaczkę. Podobnie jak z wystrojem sali czy rodzajem muzyki, tak samo jest z menu- wszystko zależy od odwagi i możliwości zmawiających menu.

pinterest.com

Wedding Homemade: Jakie są najnowsze trendy, obowiązujące na weselnych stołach?

Roman Kosmalski: Najnowszym trendem jest tak zwane taste menu, czyli zaczynamy od przystawki później zupa, kolejno ryba i danie główne, deser, a później zakąski i zabawa do samego rana. Coraz większym zainteresowaniem cieszy się także live cookoing lub grill w czasie wesela zamiast szynki lub prosiaka.

Dziękuję za rozmowę!
WH



środa, 11 marca 2015

Welon.

Dzień dobry! W dobie fascynatorów, wianków i woalek ślubna ozdoba głowy jaką jest welon odeszła nieco w zapomnienie. Niemniej jednak, warto rozważyć wybór welonu przede wszystkim ze względu na fakt, że to jedyny dzień w życiu, kiedy wypada go założyć, ale również dlatego, że ich wybór jest ogromny i każda Panna Młoda znajdzie coś dla siebie. Sprawdźcie!

1. Welony krótkie.
Pasują przede wszystkim do krótkich sukienek, stylizowanych na styl retro.





2. Welony średnie.
Zazwyczaj sięgają łokci lub talii. Pasują do sukni z długim rękawem i tych w kształcie litery A.





3. Welony długie.
Mają długość podobną do sukni, sięgają ziemi. Ładnie wyglądają z sukniami o kroju "rybki".





4. Welony kościelne.
Idealnie współgrają z trenami sukni ślubnych i co ważne: są od nich nieco dłuższe.






5. Welony katedralne.
To najdłuższa forma welonu. Ciągnie się nawet do kilku metrów za suknią, pasuje do wystawnych sukni z długim trenem.




pinterest.com






czwartek, 26 lutego 2015

Gość idealny.

Dzień dobry! Wybieracie się w najbliższym czasie na wesele? Jeśli tak, ten post jest dla Was. Poniżej znajdziecie kilka wskazówek, które pomogą Wam zostać dobrze zapamiętanym jako gość ;-)
Zaczynamy!



1. Potwierdzenie przybycia

Być może ze względu na zażyłość łączącą Was z Parą Młodą wydaje Wam się, że nie musicie potwierdzać swojego przybycia. Nic bardziej mylnego! Potwierdzenie obecności na przyjęciu ,w znacznym stopniu ułatwia organizację Parze Młodej. Warto zatem wykonać choćby krótki telefon z potwierdzeniem, który pozwoli oszacować ilość posiłków, alkoholu czy usadzenie gości.

pinterest.com

2. Osoba towarzysząca

Kwestia osób towarzyszących spędza sen z powiek wielu narzeczonym. Niekiedy Młodzi ze względu na finanse zapraszają niektóre osoby pojedynczo lub bez dzieci. Kiedy indziej zaś wręczają zaproszenie "z osobą towarzyszącą", mimo że dana osoba pozostaje w dłuższym związku ze swoim partnerem. O ile na Parze Młodej spoczywa ciężar zweryfikowania sytuacji ze związkami w rodzinie, o tyle goście powinni być wyrozumiali, jeśli dostaną niekonwencjonalne zaproszenie. Tym bardziej nie powinni dawać temu wyrazu w obecności przyszłych małżonków. Jeżeli z kolei zamierzamy zaprosić jako osobę towarzyszącą swojego przyjaciela/przyjaciółkę lub znajomego/znajomą, który/a nie zna Pary Młodej- warto przedstawić pokrótce kim są nowożeńcy lub przynajmniej jak mają na imię (tak!).

pinterest.com

3. Strój

Kwestia ubioru weselników to temat rzeka. Dotyczy on przede wszystkim pań zaproszonych na uroczystość zawarcia związku małżeńskiego, choć i panom zdarzają się wpadki. Rzecz jasna w tak wyjątkowym dniu każdy chce wyglądać odświętnie i nie ma w tym nic złego. Generalna zasada ubioru weselnych gości głosi, że nie powinni oni swoim ubiorem przyćmić Pary Młodej. Oczywiście niekiedy sprawa się komplikuje, bo nie wszyscy goście wiedzą jak ubrani będą nowożeńcy. Warto w takim wypadku dostosować się do kilku najważniejszych zasad. Po pierwsze dopasować ubiór do miejsca uroczystości- inaczej ubierzemy się na ślub w katedrze, inaczej na imprezę pod gołym niebem,  a jeszcze inaczej na zasiadany obiad w zabytkowym dworku. Jeżeli chodzi o panie, powinny one przede wszystkim zwrócić uwagę na długość (a może raczej "krótkość") swojej kreacji. Niestosowny będzie również zbyt głęboki dekolt, prześwitująca koronka lub siateczka w miejscach strategicznych. Ponadto, z szerokiej gamy barw nie powinno się wybierać sukienki w kolorze białym/ecru, który z zasady zarezerwowany jest dla Panny Młodej. Jeżeli zaś chodzi o kolor czarny, jest do zaakceptowania pod warunkiem, że przyjęcie zaczyna się w godzinach wieczornych. W przypadku gdy ślub odbywa się w kościele, warto pomyśleć także o przykryciu ramion chociażby cienkim szalem. Panowie mają nieco łatwiej. Najwięcej błędów zdarza się w kwestii koszul. Powinno unikać się tych z krótkim rękawem, zbyt wzorzystych i jaskrawych, bo nie pasują do eleganckiego przyjęcia. 


4. Humor

Oszczędźcie sobie, Parze Młodej i innym gościom swoich humorków, obrażonych min i przykrych komentarzy na temat muzyki, jedzenia, weselnych zabaw i Bóg jeszcze wie czego. Po prostu bawcie się dobrze i wraz z Parą Młodą celebrujcie jeden z najpiękniejszych dni ich życia!

pinterest.com

poniedziałek, 16 lutego 2015

Dzieci na weselu.

Witajcie! Wiem, że wesela bez dzieci mają zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Niemniej jednak, ja sama nie wyobrażam sobie tego dnia bez moich ukochanych siostrzeńców, siostrzenicy i bratanka. Owszem, niekiedy maluchy mogą być kłopotliwe. Myślę jednak, że o ile wesela to impreza robiona głównie pod dorosłych, najmłodszym gościom należy się również odrobina uwagi. Dlatego też powstał kolejny post, zapraszam do lektury! :-)

źródło: własne

Pamiętacie czasy, kiedy stół dla dzieci na weselu stał w najciemniejszym kącie sali, a usadzonym tam gościom w wieku 13-17 lat śnił się jako najgorszy koszmar przez kolejne dwa tygodnie? Aby tego uniknąć w pierwszej kolejności powinniśmy zastanowić się kogo usadzić przy stoliku dla dzieci. Ponadto, zlokalizować go możliwie jak najbliżej rodziców, którzy w dowolnej chwili będą mogli rzucić okiem na swoje pociechy. Dobrym pomysłem będzie także udekorowanie go w zachęcający dla dzieci sposób, unikniemy w ten sposób sytuacji, w której mali goście nie będą chcieli przy nim usiąść.




pinterest.com

Wszyscy dobrze wiemy, że w ferworze zabawy ostatnie o czym pamiętają dzieci to jedzenie. Właśnie z tego powodu warto przygotować przekąski specjalnie dla najmłodszych, które po pierwsze zachęcą je do zjedzenia, a po drugie  będą łatwe i szybkie to schrupania. Pamiętajmy także o słomkach do napojów i serwetkach.




pinterest.com

Ponadto, należy zorganizować dzieciom czas, aby nie naprzykrzały się rodzicom i innym gościom. Można wynająć do tego celu profesjonalnego animatora lub po prostu zaopatrzyć się w gry planszowe,kredki, materiały diy, pieczątki czy bańki mydlane. Oczywiście atrakcje należy dostosować do wieku dzieci obecnych na weselu.





pinterest.com

Myślę, że warto zastanowić się poważniej nad zorganizowaniem czasu dla dzieci na naszym przyjęciu. Pamiętajmy, że dogodzenie małym gościom w dniu wesela to również prezent dla nas samych.



piątek, 13 lutego 2015

Czego nie może zabraknąć na ślubie w stylu rustykalnym?

Witajcie! Dziś chciałabym przedstawić Wam kilka elementów, które pomogą zrealizować pomysł ślubu w stylu rustykalnym. A właściwie bez których rustykalny ślub nie może się odbyć :-)

Styl rustykalny nawiązuje do wiejskiej sielanki, przytulnych i ciepłych wnętrz. Dominują w nim ciepłe i co ważne, naturalne barwy. Planując przyjęcie w tym klimacie nie możemy zapomnieć o rękodzielniczych dodatkach takich jak szydełkowe serwety czy koronki, a także o tkaninach w pasy i kraty.

1. Po pierwsze: kwiaty
 Roślinność powinna nadawać sielankowy klimat. Z tego też powodu  najbardziej odpowiednie będą kwiaty polne. Równie dobrze sprawdzą się gipsówka, lawenda, zioła oraz sukulenty. Dodatkowym plusem będzie użycie słoików (tak!) lub butelek zamiast wazonów.






pinterest.com

2. Po drugie: drewno
Nic tak nie oddaje klimatu rustykalnego jak surowe drewno. Można je wykorzystać na setki sposobów: jako znaki, świeczniki, podkładki pod talerze, księgę gości, winietki... Im więcej tym lepiej!




pinterest.com





3. Po trzecie: tkaniny
Materiały użyte do aranżacji rustykalnego ślubu muszą być przede wszystkim naturalne- świetnie nada się juta, len i koronka.  Mile widziane są także banery oraz wstążki.






pinterest.com

4. Po czwarte: światło
Naturalne światło oczywiście zapewni nam użycie dużej ilości świec, ale efektowne będą również duże ilości małych lampek - choinkowych lub zwykłych żarówek bądź papierowe lampiony. Użycie słoików wysoce wskazane :-)








pinterest.com